Akacje

Kwitną akacje.
A jeszcze nie bywało,
żeby tak słodko i wonnie,
i biało.
Żeby takie ciężkie kiście,
takie ażurowe liście,
aż pośród tych liści i kiści
moje serce się zaplątało.

Ten wiersz napisałam chyba ze czterdzieści lat temu. A wciąż, każdego roku, od nowa aktualny. Staję albo przechodzę obok rozkwitłych akacji i wiersz wyskakuje z pamięci, jak diabełek z magicznej szkatułki.