Świadomość

„Kim jestem?”
To pytanie każdy kiedyś zada,
spojrzawszy nagle od zewnątrz
do wnętrza.
Tam stroje rozmaite wiszą, jakby w szafie,
i rekwizyty przeróżne na półkach,
i pliki kartek z tekstem każdej roli,
którą mu przyszło grać w niedługim życiu.

Aktor niewprawny, chcąc grać jak najlepiej,
zwykle się utożsamia ze swym bohaterem.
Aktor dojrzały, wchodząc w nową rolę,
w pełni świadomy bywa fałszu sztuki.
Zaś mistrz osiąga zwykle taki etap,
że na dostane role patrzy z oddalenia
i we wszystkich kolejnych jest świadomy
siebie.